Blog


11.01.2024


Arlington - wojskowe powązki Zjednoczonych Stanów Ameryki

W bezpośrednim sąsiedztwie Pentagonu, nad rzeką Potomak, nieopodal Białego Domu, znajduje się najważniejsza nekropolia w USA - Narodowy Cmentarz Wojskowy Arlington. Na powierzchni ponad 250 hektarów, pochowani zostali najznamienitsi amerykanie, przede wszystkim wojskowi. Już przekroczenie pompatycznej bramy wjazdowej, robi niemałe wrażenie. Zwiedzanie cmentarza, rozpoczynamy od Welcome Center przechodząc kontrolę bezpieczeństwa. Niewielka ekspozycja, pozwala poznać nam historię nekropoli oraz zrobić …zakupy. Tak, to chyba jedyny cmentarza, jaki zwiedzałem, który posiada swój własny sklepik z pamiątkami. O formie zwiedzania decydujemy sami. Możemy skorzystać ze specjalnie przygotowanych busów (niczym w studiu filmowym Universal), które przewiozą nas przez cmentarz, zatrzymując się przy najważniejszych pomnikach. Drugi wariant to samodzielny spacer, na który jednak należy zarezerwować sobie co najmniej 1,5 godziny. Sam cmentarz położony jest na terenie pełnym wzniesień. Pierwsze wrażenie jest niesamowite. Na zielonych przestrzeniach, wyrasta przed nami las, niewielkich rozmiarów steli nagrobnych. Duża większość z nich wykonana jest z białego marmuru. To miejsca spoczynku ponad 400 tysięcy żołnierzy, weteranów oraz ich najbliższych. W każdym tygodniu przeprowadza się tu ok. 30 ceremonii pogrzebowych. Mimo tych zatrważających danych, na cmentarzu czuć spokój, niesamowitą harmonię oraz widać przestrzeń, która wydaje się być nieskończona dla naszych oczu. Nekropolia założona podczas wojny secesyjnej, jest oazą ciszy, którą co jakiś czas przerywa szum wiatru czy świergot ptaków, przysiadających na wszechobecnym starodrzewu. Zmierzając w kierunku środkowej części, na wysokim wzniesieniu wyłania się maszt, na którym dumnie powiewa flaga USA. To tam pochowani są Prezydent John F.Kennedy wraz z małżonką Jacqueline Kennedy Onassis. Wykonane z ciemnego granitu ,dwie poziome płyty, stanowią pomnik najpopularniejszej pary prezydenckiej w historii Stanów Zjednoczonych. Powyżej wiecznie palący się płomień życia. Nieopodal leży skromna tablica nagrobna – miejsce spoczynku brat, Roberta Kennedy. Przechodząc przez las śnieżnobiałych nagrobków, docieramy do monumentalnego Amfiteatru Pamięci, wybudowanego w roku 1920, który stanowi miejsce koncertów, podczas których upamiętnia się tych, którzy oddali swoje życie za ojczyznę. Budowla w całości wykonana z białego marmuru, swą architekturą, przenosi nas na chwilę do starożytnej Grecji. Tuż obok Grób Nieznanego Żołnierza. Każdego dnia, co 30 minut następuje zmiana warty – coś co wydawałoby się niczym szczególnym, tam nabiera wyjątkowego charakteru. Oglądając ten „spektakl”, przez chwilę, stajemy się częścią ich narodu. Nawet tutaj, natrafiamy na ducha polskiej historii. Zmarły w 1941 roku Ignacy Jan Paderewski, zostaje pochowany na cmentarzu Arlington, w krypcie USS Maine Memorial. To wyjątkowy pomnik, upamiętniający ofiary wybuchu, który zniszczył ów jednostkę podczas cumowania w porcie w Hawanie w roku 1898. Na jego szczycie zamontowano oryginalny masz jednostki wraz z bocianim gniazdem. Trumna naszego męża stanu i wybitnego muzyka spoczywa tam do roku 1992, kiedy to zostaje przetransportowana (wedle życzenia zmarłego) do wolnej Polski i złożona w krypcie bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Warto również wspomnieć o monumentach upamiętniających członków załóg lotów kosmicznych – Challengera z roku 1986 oraz Columbi z roku 2003. Dwa niewielkie pomnik z tablicami z brązu.

Wizyta na cmentarzu Arlington pozostawi w nas ogromne wrażenie. Przechadzając się między śnieżnobiałymi pomnikami, wyrastającymi z dywanów zielonej trawy uświadamiamy sobie, jak pięknie może wyglądać symbioza tego co żyje, z kimś go już nie ma. Blichtry i kicz Ameryki znika wysoko wśród koron drzew. Miejsce zadumy to za mało powiedzieć.


 



Powrót ››